poniedziałek, 7 marca 2011

Trochę chorzy

Teraz choroba przeszła na średnią siostrę. Leki już wzięte, zaczynają działać.
Pomijając to małe niedomaganie, to muszę przyznać, że po tych kilku dniach, moje dziecko tak bardzo się zmienia. Rozgadała się, opowiada i informuje o całym otaczającym świecie :) Mnie tak nie słuchała jak słucha Pani :)
W niedzielę dziewczyny z koleżanką robiły szyszki, grały w warcaby i monopoly. Ciężko jest przegrywać :)  A i wygrać z klasą nie jest łatwo :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz