niedziela, 28 marca 2010

Szybka Niedziela Wielkanocna

Szybka, bo raniutko na Starocia, potem z palmą do Kościoła, a potem do babci na urodziny chrześnicy. A wszystko to z 3 maluchów w tle.
Tłumy na targu nie nastrajały mnie do kupowania ( zresztą podobno przesadzam z zakupami :)), upolowałam "tylko" książki :). Dobre i to.
Brakuje mi zieleni. I słonecznego ciepła. No nic poczekam.

piątek, 26 marca 2010

Początek

Witam wszystkich
Zastanawiam się czym tłumaczyć pisanie bloga... Modą, chęcią uporzadkowania myśli czy po to aby zatrzymać uciekające chwile?

Dziś był dzień Pani Stomatolog. Moja 2 latka siedziała pierwszy raz na tym dziwnym dla niej fotelu :) Na szczęście nie bała się i na szczęście ma zdrowe ząbki. Zaś moja 5 letnia pociecha to już weteran, jeśli chodzi o wizyty u ulubionej Pani Doktor :) Ząbki tak samo zdrowe, jedynie lak na 6steczki. W nagrodę każda dostała nowe szczoteczki oraz wielką śmigusówkę jajo.
Dobrze, że jest już słonecznie. Czuć jeszcze chłód od ziemi, ale i to minie. Święta niedługo. Jakoś szybko czas zleciał. Od kilku dni jak patrzę na moje dziewczyny widzę jak biegnie i ucieka czas. Może pisząc o codziennych chwilach uda mi się zatrzymać w pamięci choć trochę z ich dzieciństwa. Same zdjęcia nie dają wszystkiego.
W niedzielę Targ Staroci. Pewnie będzie bardzo dużo ludzi- więcej niż zwykle (zwykle jest dużo). Ciekawe co upoluję ? Nie mogę się doczekać :))