środa, 10 listopada 2010

Chleb domowy

Uwielbiam domowy chleb na zakwasie. Ten zapach, który roznosi się podczas pieczenia jest piękny. Pamiętam moje początki i przejścia w trakcie. Ile bochenków się nie udało. Teraz wiem, że z mojej winy :)Kilka chlebów było ulubionych. Teraz jest już długo ten. Polecam. Naprawdę warto piec chleb.



Uzupełniam przepis podany przez margot w PPP tutaj. Wydaje sie, że jest dużo roboty, ale tak nie jest. Naprawdę :)

JTs Landbrot à la zorra
Biga

85 g maki (typ -550)
20 g maki pszennej razowej
60 g wody
0,2 g świeżych drożdży( ja odważyłam 1g i podzieliłam na 5 części-jedną tu dałam , drugą niżej)
0,2 g soli


Poolish

105 g maki (typ 550)
115 g wody
0,2 g świeżych drożdży
0,2 g soli


Zakwas

170 g maki (typ 550)
40 g maki pszennej razowej
115 g wody
105 g odświeżonego gęstego zakwasu *


Ciasto
540 g maki pszennej (typ 550)-ja dałam chlebową
40 g maki pszennej razowej
320 g wody
5 g świeżych drożdży
22 g soli

biga, poolish i zakwas - całość
Wieczorem przygotować bige, poolish i zakwas i odstawić przy 25 st. na 10 -12 godz.( u mnie było chłodniej ciut)
Następnego dnia, drożdże rozpuścić w 20 g wody.
Maki, rozpuszczone drożdże, 230 g wody i poolish dać do miski z robota kuchennego i zagniatać, aż połączą się składniki (ok. 3-4 min.)
Przykryć i odstawić na 30 min.
Po autolizie, dodać bige, zakwas, sol i pozostałą wodę, i zagniatać 5 min.
Ciasto jest miękkie i lekko klejące.
Przykryć i odstawić na 1 i 1/2 godz. Po 20 i 40 min. odgazować -zagnieść.



Ciasto uformować w kule i przełożyć do omączonego koszyka, przykryć i odstawić w temp. 25 st. na 1 i 1/2 godz.

Piekarnik z blacha rozgrzać do 240 st. ciasto ostrożnie przełożyć na blachę, przeciąć i natychmiast włożyć do piekarnika.

Piec 20 min. i zmniejszyć temperaturę do 200 st. Otworzyć na chwile drzwiczki z piekarnika, żeby wypuścić parę i piec następne 10 min.

Chleb wyciągnąć z piekarnika. Podwyższyć temperaturę na 230 st. i po 5 min. ( gdy piekarnik jest już rozgrzany do tej temperatury) jeszcze raz włożyć chleb i dopiekać 10 min.

Ostudzić na kratce

5 komentarzy:

  1. A proszę bardzo. Polecam. Chyba każdy własny chleb jest pyszny. My lubimy takie bardziej pszenne niż żytnie i ten jest taki w 100 %

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam...! ja zaczelam piec chleb dopiero jakis czas temu, na zakwasie jeszcze nie robilam ale mam taki zamiar, bardzo liubie takie swiezo upieczone chleby... Przepis zapisalam, chetnie sprobuje... teraz nie moge nic piec bo sie cos z piekarnikiem stalo...

    Pozdrawiam serdecznie. M

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też wzdychałam i podziwiałam chleby na blogach dziewczyn, które je piekły (wydawałoby się, że od tak sobie). Myślałam, że to czarna magia, wyższa szkoła jazdy. Ale to naprawdę nie jest bardzo skomplikowane (chociaż trochę pracy i serca trzeba włożyć). Namawiam wszystkich dookoła do pieczenia własnego chleba. A piekarnik musi być :) A najlepiej to piec chlebowy :)))
    Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. Thank you for your well-thought content. I'm really at perform proper now! So I ought to go off with no reading through all I'd like. But, I place your web site on my RSS feed in order that I can read more

    OdpowiedzUsuń