środa, 4 maja 2011

Wszystko mi mówi, że

Wszystko mi mówi, że to wiosna, a tu spadł śnieg :) Zimowe ubrania dziewczynek już pochowane, rano trzeba było szukać w co tu się ubrać, żeby nie zmarznąć :) Marcelinka nie daje sobie wytłumaczyć, że nie może dzis iść w bluzeczce z krótkim rękawem :), ani w samej bluzie :), ani w sandałkach. Obraziła się lekko gdy usłyszała te wszystkie zakazy :) -Dlaczego nie mogę? przecież już tak chodziłam :)
Najmłodsza stoi przy drzwiach, żeby ją puścić na podwórko. Jej wogóle nie da się wytłumaczyć, że jest zimno :)
Tu kilka migawek z kwitnącego ogrodu. Chwilę przedtem zanim spadł śnieg.




2 komentarze:

  1. ten śnieg jest lekko dołujący. Chociaż mnie jakoś to ominęło to i tak jest zimno :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, zimno jest przejmujące. Ja zdecydowanie ciepłolubna jestem :)

    OdpowiedzUsuń