Dziś zawiesiłyśmy w domu trochę lampek. Kolorowe przy łóżku dziewczynek, bardzo się im podobają :)
I reszta w kuchni.
Do tej nocy świateł dołączyła Noc Mandarynkowych Lampionów zorganizowana przez Ewę i Delię. Super akcja, to miłe gdy kilka osób robi to sama, gdy się umówią:) A z drugiej strony wspaniały pomysł na same lampiony. Dziękuję :)
te kolorowe lampki są piękne .. chociaz wole jednokolorowe, białe, ale takie to bym z chęcią u Jagny powiesiła, położyła ... cokolwiek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. To zakup z Biedronki. Ja też wolę jednokolorowe, a szczególnie białe, ale właśnie u dziewczyn w pokoju wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńMagda - zazdroszczę tego czasu z dziećmi... Pieczenie, zdobienie, wycinanie gwiazdek( też wycinałam!), wieszanie światełek, lampiony... Dzięki Tobie dzieciaki będą miały wspaniałe wspomnienia - bo właśnie teraz je tworzysz...
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Dziękuję za te ciepłe i miłe słowa. Mam nadzieję, że będą chociaż trochę pamiętały :) i potem ze swoimi dziećmi też się tak bawiły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
cytrusowy świecznik-genialny.Bardzo lubię lampki, mogłabym je mieć cały rok w domu.Pozdrowionka
OdpowiedzUsuń