Z naszej najmłodszej córki, oczywiście. Chodzi i psuje, naciska wszystkie dostępne guziki. Telewizor wyłącza i włącza, oczywiście gdy ktoś ogląda. Radio to już tylko ona obsługuje. Oczywiście, gdy widzi zainteresownaie, że ktoś się złości i krzyczy to stoi i naciskała w nieskończoność :) Gdy na ekranie pojawia się śnieg, siada i ogląda :) Kłóci się po swojemu. Obserwuje dziewczyny i stara się powtarzać pp nich wszystko :) Z różnym skutkiem.
Przynosi sobie wszelkie pudełka, koszyczki i co tam znajdzie, stawia tam gdzie jej potrzeba, aby być wyżej, aby pomóc sobie wejść, tam gdzie chce :) Niebezpieczeństwo na każdym kroku :)
Teraz jest czas. gdy trzeba mieć oczy dookoła głowy :)
tak, oczy dookoła głowy ...
OdpowiedzUsuńkażdy wiek ma swój urok :)
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam ;)
OdpowiedzUsuńAle jaki słodki drań:-)), z doświadczenia znajomych i małego swojego wiem, że im młodsze dziecko w rodzinie, tym większy łobuz:-)), w końcu musi dorównać rodzeństwu;-), a łobuzowaniem najprościej;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, słodka jest to fakt :) Pewnie coś w tym jest, że im młodsze... :) + jeszcze osobisty charakter artystki :) Lubię patrzeć co ona wymyśli, haha
OdpowiedzUsuń